Niedziela dla włosów 1

Postanowiłam że na blogu zacznie pojawiać się cykl postów pod tym tytułem, gdyż w tygodniu mam coraz mniej czasu na treściwą i dłuższą pielęgnację włosów, co niestety zaczynam odczuwać w ich stanie.

Dziś moja pierwsza niedziela dla włosów, którą prawdę pisząc zaczęłam w sobotni wieczór.


Oto przebieg całości:

1. W sobotę wieczorem wyszczotkowałam włosy, następnie nałożyłam odżywkę mak i bawełna z Naturii, spryskałam mgiełką którą sama zrobiłam (woda, aloes 10xstężony, mleczko pszczele w glicerynie i olej arganowy) a na sam koniec nałożyłam na długość olejek Hipp, a w skalp delikatnie wmasowałam olejek Khadi, zawinęłam całość w delikatny koczek i poszłam spać.
2. Rano w niedzielę w celu zemulgowania oleju nałożyłam resztkę maseczki Biowax do włosów ze skłonnością do wypadania i chodziłam tak ok 5- 10 minut.
3. Włosy umyłam szamponem Alverde z zieloną kawą.
4. Na osuszone ręcznikiem włosy nałożyłam maseczkę Biowax dla włosów ciemnych, założyłam czepek i ręcznik i z takim kompresem spędziłam 40 minut, po czym wszystko spłukałam.
5. Po lekkim podsuszeniu włosów nałożyłam odżywkę Naturii mak i bawełna (moja ulubiona) i zabezpieczyłam końcówki olejkiem Marion.


Efekt na włosach:

Już podczas zawijania koczku na noc poczułam jak moje włosy są milsze w dotyku oraz bardziej giętkie. Po zastosowaniu wszystkich punktów odczuwam różnicę w miękkości oraz sposobie w jaki same się układają, ponadto nie są chropowate i ładnie błyszczą - zdecydowanie potrzebowały takiej kuracji.


Lubię bardzo taką złożoną pielęgnację, moje włosy także, jednak niestety nie mam na nią tyle czasu co bym chciała i w tygodniu jedyne na co mam czas to mycie metodą OMO (pierwsze O to odżywka) oraz punkt 5 z tego postu.

Moje włosy nigdy nie były super grube i nigdy takie nie będą, pogodziłam się z tym i staram się im dogadzać jak mogę. Jednak cały czas walczę z objętością i ilością włosów, gdyż po olejku GP z papryką mam bardzo widoczne prześwity na głowie i przerzedzone końcówki przez wypadanie jakie mi ten olejek zaserwował, ale nie poddaję się i idę dalej ;)

4 komentarze:

  1. też zaczynam z tym cyklem :)
    włoski fajnie lśnią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. powolutku i do przodu ;)) chyba też zacznę serię NwD ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja dziś nie miałam niedzieli dla włosów... Nie mam czasu a włosy i to się odbija na nich :( Piekny masz kolor!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 RedHairCare Blog , Blogger