Na zdjęciu są po balsamie myjącym z betuliną od Sylveco oraz żółtej masce Biowax dla włosów zniszczonych. Tydzień temu nakładałam hennę, która wyjątkowo dobrze złapała mi włosy i jestem bardzo zadowolona z efektu.
Włosy były ostatnio podcinane dwa razy, ubyło ok 4 cm z długości.
Obwód kucyka to już prawie 8 cm- przybyło całkiem sporo, ale wypadanie mnie przestało męczyć i takie są tego efekty.
Aktualna długość to: 71 cm.
Problemy włosowe z którymi się borykam:
- rozczesywanie: koszmar nad koszmarami, czeszę się więc rzadziej i przeważnie na sucho
- rozdwajające się końcówki: ostatnio znalazłam tak rozdwojone okazy jakich w życiu wcześniej nie zaobserwowałam
Produkty których używałam to jak zwykle pomieszanie z poplątaniem.
Mycie:
- Sylveco balsam myjący z betuliną
- Balea Mango i Aloes
Odżywki/maski:
- Nivea Long Repair
- Kallos Color i Keratin
- Biowax maska z proteinami mlecznymi
- saszetki Biwax, głównie ta do włosów zniszczonych
- Ziaja odżywka b/s do włosów zniszczonych
Zabezpieczanie/oleje:
- Babydream fur mama- olejowanie przed myciem
- Receptury Agafii odżywczy olejek do włosów- przed myciem
Czesanie:
- szczotka TT kompakt oraz zwykła : czasami w ciągu dnia
- szczotka z naturalnego włosia Ebelin : codziennie
- grzebień z szeroko rozstawionymi zębami Ebelin : czasami do rozczesywania wilgotnych włosów
Patrząc na całość to jestem zadowolona ze stanu włosów, ale gdybym pozbyła się rozdwajania końcówek i problemu z rozczesywaniem to byłabym uradowana i zajęłabym się tylko zapuszczaniem, a tak to mam dodatkowe zajęcie. Przynajmniej mi się nie nudzi :)
Od niedawna mam w miarę opanowany problem z przetłuszczającą się skórą głowy, więc włosy myję już nie codziennie tylko co dwa dni ♥
Jestem już blisko swojego 75 cm celu, aczkolwiek do wyrównania całości jeszcze mi daleko i trochę czasu mi to zajmie ;)
Cudowne włosy <3 używam prawie wszystkich odżywek co Ty a i tak mogę pomarzyć o takim efekcie :(
OdpowiedzUsuńWłosy pięknie błyszcza :) Też ostatnio mam problem z rozczesywaniem, bardzo plączą mi się przeważnie na końcach, dlatego na co dzień wybieram moje ulubione fryzurki z warkoczami, na lato w sam raz :)
OdpowiedzUsuńprzeważnie chodzę właśnie w warkoczu, bo nawet spięcie w mój ulubiony koczek obecnie kończy się mega supłem z włosów :c
Usuńu mnie wysuszone maksymalnie po farbowaniu nie moge ich doprowadzić do ładu
OdpowiedzUsuńprzy mega przesuszeniu mnie zawsze ratują olejki i gliceryna w duecie przed myciem, też może tego spróbuj, anuż zadziała ;)
Usuńwłosy są przepiękne <3
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy, kolor jest cudny :) Uwielbiam taki
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) mi nigdy tak henna nie złapała dlatego przestałam farbować :)
OdpowiedzUsuńjakie dłuuuugie! *.* Piękny kolorek.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie na rozdanie! :)
Cudowny kolor!
OdpowiedzUsuńJeju, kolor jest zabójczo piękny. Mogłabym na te włosy patrzeć bez końca! :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy i super kolor, nie ma co narzekać :)
OdpowiedzUsuńWłosy wyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńProblem końcówek rozwiążę się wraz z regularnym podcinaniem : )
OdpowiedzUsuńA co do rozczesywania to u mnie olejki sylikonowe się sprawdzają: )
czekam z niecierpliwością kiedy po ścięciu moje włosy nie będą się rozdwajać w tak ekspresowym tempie, ale to chyba jeszcze potrwa :p
UsuńCiekawe kiedy moje beda mieć 75 cm.. :D
OdpowiedzUsuńCudowne włosy :)