
W tym miesiącu jak obiecałam sobie nie kupiłam nic do włosów, oprócz małego serum Biosilka z Biedronki na wyjazd w góry, gdzie muszę się upakować do jednego plecaka i na nic większego miejsca nie znajdę ;)
Wielu nowości u mnie nie ma, ale skusiłam się w Rossmannie na promocję -40% na kosmetyki do twarzy i zrobiłam małe zaopatrzenie. Walcząc z telefonem zrobiłam zdjęcia i są kiepskiej jakości, ale...