Dziś zrobiłam małe maseczkowe SPA w łazience ;)
Wyjątkowo nie nakładałam żadnego oleju aby zobaczyć jak to będzie pasować moim włosom.
Niedzielę zaczęłam od porządnego wyszczotkowania włosów, czego dawno już nie miały i delikatnego masażu skalpu. Nałożyłam na suche włosy mieszankę odżywki Garnier Oleo Repair z balsamem z olejem rokitnika, a na skalp maskę 7 sił, po czym obficie spryskałam całość wodą różaną, nałożyłam folię i ręcznik i poszłam robić muffinki ;)
Zajęło mi to około godziny po czym umyłam włosy nawilżającym szamponem Love2mix i nałożyłam na chwilkę ponownie balsam z olejem rokitnika, a do ostatniego płukania użyłam odrobinę octu jabłkowego.
Włosy po całym rytuale są niezwykle miękkie i delikatne. Nie są obciążone u nasady ani posklejane na końcach, wszystko wygląda bardzo dobrze.
Na skalp bardzo dobrze wpłynął masaż i nałożenie tej maski gdyż czuję że jest on ukojony, a włosy są lekko odbite u nasady, zobaczę jeszcze jak będzie z świeżością na drugi dzień.
Jeszcze niedawno nie przeszło mi to przez myśl aby pominąć całonocne olejowanie włosów raz w tygodniu, ale widzę że moje włosy bez oleju są lżejsze i na chwilę obecną bardziej mi to pasuje niż smętnie opadające ciężkie włosy ;)
A na koniec pochwalę się pierwszymi muffinkami które w życiu robiłam :D
A na koniec pochwalę się pierwszymi muffinkami które w życiu robiłam :D
A moje włosy bez oleju są zbyt lekkie. JAk nie nałożę to już niczym ich nie dociążę, a lubię ten efekt dociążenia i sprężystości :D Dzisiaj na noc nakładam oliwę i kokosa :D (uroki pposiadania niskoporowatych włosów do połowy i wysoko od ucha w dół :D)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo, od nasady do karku leci kokos a na resztę odżywka albo inny olej :D
UsuńWłosy wyglądają ślicznie i widać blask, a muffinki musiały być przepyszne :D Aż zjadłabym takie :D
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio przesadziłam z olejami, nakładałam je prawie przed każdym myciem czyli 2-3 razy w tygodniu i w końcu moje włosy się zbuntowały od ich nadmiaru i smętnie zwisały, więc zrobiłam gruntowne oczyszczanie i dzisiaj tylko maska emolientowa plus płukanka aloesowa i włosy są odbite u nasady i puszyste. Twoje włosy wyglądają super, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy nawet po oleju są lekkie :(
OdpowiedzUsuńu mnie też długo włosy po oleju były lekkie, zmieniło się to po oleju Dabur Amla ;) mimo tego że już od dawna go nie używam to moje włosy w końcu są dociążone przez olejowanie ;)
UsuńPiękne muffinki i włosięta :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w przypadku Twoich włosów całonocne olejowanie raz w tygodniu można sobie czasem odpuścić ;)
i tak zacznę robić, zobaczę co z tego wyjdzie z czasem ;)
UsuńUwielbiam Twoje włosy: ) piękny kolor
OdpowiedzUsuńDzięki, przypomniałaś mi o płukance z octem, moje włosy ją uwielbiają! (jeżeli odpowiednio je nawilżę przed ;])
OdpowiedzUsuńPiękny, intensywny kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńJaki Ty masz przeeeepiękny kolor włosów! Patrzę i patrzę...i też chcę :p ugrysowa.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt na włosach ;) faktycznie wyglądają lekko!
OdpowiedzUsuńa muffinki bardzo apetyczne :D
Na 1 zdjęciu idealny efekt:)
OdpowiedzUsuń