Leniwa niedziela za mną, pogoda ani trochę nie zachęcała do wystawienia nosa na zewnątrz, a i z włosami zrobiłam też niewiele. Ostatnio zauważyłam, że stawiam na minimalizm w pielęgnacji, więc i wczoraj nie mogło być inaczej: postawiłam na
kilkugodzinne olejowanie Sesą, mycie szamponem Isany i maskę Kallosa Keratin trzymaną dłużej niż zazwyczaj i to było na tyle z niedzieli dla włosów. Zdjęcia też nie są super, robione w sztucznym świetle gdy było już ciemno, więc ciężko oddają realny stan włosów.
Olej sesa jest małym śmierdzielem, sprawiającym wrażenie oleju bardzo ciężkiego i trudnego do zmycia, ale wbrew pozorom służy moim cieńkim i skłonnym do przetłuszczania włosom.
Po jednokrotnym użyciu tego olejku raz na jakiś czas włosy lepiej mi się układają, są bardziej dociążone i mniej się plączą.
Prawdę mówiąc rozważam powrót do regularnego olejowania włosów jednym z orientalnych olejków, bo pamiętam jak dobrze działała na mnie
Dabur Amla. Sezon grzewczy się rozpoczął, zima za pasem więc czas na małą modyfikację pielęgnacji o której też planuję wkrótce napisać ;)
A jak wam minęła niedziela? ;)
Pozdrawiam,
Aneta
Ale ladny masz kolorek :-)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety oleje na parafinie zupełnie się nie sprawdzają. Sesa oczywiście nie miałam, ale nie wspominam najlepiej oleju Dabur Amla :/ Dla każdego co innego ;)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy choć piszesz, że słaba jakoś zdjęcia, na moje są mega zdrowe, silne i błyszczące :) co to sesy mi nie przypadł ten olejek do gustu, natomiast alma jak najbardziej pozytywny efekt :)
OdpowiedzUsuńPięknie lśnią <3
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie wygladaja, kolor i blask rewelacja :) U mnie sesa srednio sie sprawdzila ;)
OdpowiedzUsuńNo i jakie piękne włosy!! Niedziela dla włosów im posłużyła ;)
OdpowiedzUsuńna 1 zdji włosy p[prezentują się oszałamiająco :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam tych olei, ale Twoje włosy wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńO, jaki masz intensywny kolor :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam tych olejków, ale mam już dość sporą kolekcję olejów, więc na razie nie kupię ;)
Włosy bardzo ładnie wyglądają :) Nie używałam jeszcze olejku Sesa :)
OdpowiedzUsuń