
Informacja o zbliżającej się promocji w Rossmannie -49% ucieszyła mnie, gdyż skończył mi się i podkład, tusz i baza pod cienie, a pędzel od ulubionego eyelinera szlag trafił, więc zakupy były nieuniknione. Oczywiście skuszona niższymi cenami dobrałam też kilka pozycji dla mnie nowych, jak choćby wychwalane tinty z Bell.
Niestety nie ominęły mnie atrakcje typu otwieranie produktów przez ludzi w...